piątek, 5 października 2012

Rajzefiber odc.2.

16:49... Gwizd  konduktorskiego gwizdka. Sygnał dźwiękowy, drzwi zamykają się, pociąg rusza. W kraju cywilizowanym wyglądało by to tak:
Uśmiechnięci podróżni siedzą w wygodnych fotelach i podziwiają widoki przesuwające się za oknem...
W wersji PKP :
Nabity do granic możliwości pociąg Regio relacji Poznań Główny - Zielona Góra - Głogów nabity jest do granic możliwości. Człowiek na człowieku, zdezorientowani pasażerowie tłoczą się niemiłosiernie niczym śledzie w puszcze, przy czym śledzie mogą mówić o luksusie....Są tu wszyscy, ludzie wracający z pracy w Poznaniu, studenci, ludzie jadący do domów na weekend. Na szczęście w tłumie panuje radosna atmosfera śmiechu, śmiechu nad groteską jaką jest pojedyncze EN57 w piątek w godzinach szczytu między dwoma miastami wojewódzkimi.
Pozdrawiam
Tympanistam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj, serdecznie zapraszam do komentowania, tej! :)