czwartek, 12 czerwca 2014

Siłownia

Kalokagatia, czyli zacząłem o siebie dbać


Starożytni Grecy ukuli termin kalokagatii, jako idealnego rozwoju pięknego ciała i umysłu. Z racji tego, że to pierwsze u mnie troszkę szwankowało, postanowiłem to naprawić. I tak oto trafiłem na Siłownię Sukces. Uprzedzam nie jest to reklama - miejsce jest naprawdę świetne, więc warto je polecić.

Siłownia Sukces

Siłownia znajduje się przy ulicy ul. Wawrzyniaka 39, na teren dawnych Poznańskich Zakładów Graficznych. Ten uroczy zakątek Jeżyc pełen jest bram i podwórek, dlatego poniżej zamieszczam mapkę:


Dojazd jest bardzo przyzwoity. Możecie wybrać:
  • Autobusy linii 48, 59, 63, 69, 77 - przystanek Szylinga ok. 130 m
  • Tramwaj linii 18 (po remoncie Kaponiery, pewnie wróci  2) - przystanek Kraszewskiego ok. 320 m
  • Autobus linii 64 - przystanek Kraszewskiego ok. 320 m
  • Tramwaje 6, 13 i 15 - przystanek Matejki ok. 450 m
  • Tramwaje 2 i 17 - przystanek Polna ok. 740 m.

Dlaczego warto?

Oprócz przyzwoitych dla kieszeni cen i bardzo dobrej dostępności czasowej - więcej na stronie siłowni: Siłownia Sukces, jest wiele czynników, które wpływają na pozytywne postrzeganie tej siłowni.
W po-industrialnym wnętrzu zakładów graficznych, każdy znajdzie taki sprzęt jaki potrzebuje. Nie są może to urządzenia jak w tych wszystkich snobistycznych klubach dla nowobogackich, w których trzeba się pokazać w markowych ciuchach i wodą perlage, ale zawsze sprawne i oferujące wiele opcji:
  • atlas wielofunkcyjny (plecy, nogi, brzuch)
  • 2 suwnice (skośna na nogi oraz pionowa)
  • "butterfly"
  • "brama"
  • wyciągi (pionowy i poziomy)
  • 6 stanowisk do wyciskania
  • stojaki do przysiadów
  • 2 "modlitewniki"
  • 2 urządzenia do ćwiczeń mięśni naramiennych
  • 6 gryfów olimpijskich
  • 8 mniejszych gryfów
  • 2000 kg. obciążenia do gryfów
  • 1000 kg. hantli i sztangielek
  • 6 ławeczek
  • przyrząd do ćwiczeń tzw. prostowników
  • "twister"
  • 4 przyrządy do ćwiczeń mięśni brzucha
  • worki bokserskie
  • drabinka, materac
  • urządzenia do ćwiczeń aerobowych.
Na siłowni są rozdzielone szatnie męskie i damskie oraz natryski, przy czym z racji częstej anihilacji kłódek, warto jest mieć swoją własną.
Najważniejsza jest atmosfera - nie ważne kim jesteś,  czy jesteś pakerem, chudzielcem czy grubasem. Wszyscy traktują się z szacunkiem, a każdy potrzebujący uzyska cenne rady. Na prawdę warto zacząć ćwiczyć, zwłaszcza tam - człowiek ma dużo lepsze samopoczucie, poprawia się stan zdrowia i spotyka nowych, fajnych ludzi.

Pozdrawiam
Tympanistam

2 komentarze:

  1. Siłownie zewnętrzne to też jest rozwiązanie jak chcecie zadbać o sylwetkę a nie macie kiedy albo funduszy brakuje na karnet na siłowni normalnej. Tu idziesz kiedy możesz, kiedy chcesz. Wolny sprzęt to wchodzisz i ćwiczysz. A to są porządne urządzenia, na pewno bezpiecznie można z nich korzystać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Witaj, serdecznie zapraszam do komentowania, tej! :)