Czołgi na dzisiejszym placu Mickiewicza i ul. Święty Marcin(wtedy plac Stalina i ul. Armii Czerwonej)
źródło:Jarosław Maciejewski, Zofia Trojanowicz, Poznański czerwiec 1956, Poznań 1981, ISBN 83-210-1319-2Długo zastanawiałem się, jak wspomnieć o tym wydarzeniu, aby oddać cześć walczącym i zachować jego pamięć. 57 lat temu ludność miasta Poznania przeciwstawiła się władzy ludowej. Wysokie ceny, niskie płace, nierównomierna dystrybucja środków centralnych dla miasta (w porównaniu na mieszkańca, odbudowywana Warszawa, Wrocław czy Kraków, dostawały wiele więcej środków, a było przecież ledwie 11 lat po zakończeniu II Wojny Światowej), coraz wyższe normy produkcji wywołały niezadowolenie wśród robotników Miasta Poznania. Fiasko negocjacji pracowników Ceglorza (Zakłady im. Cegielskiego, wtedy ZISPO - Zakłady im. Józefa Stalina)w Ministerstwie Przemysłu Maszynowego i Centralnej Radzie Związków Zawodowych, przelało czarę goryczy. 28 czerwca 1956 roku na ulice Poznania wyszli robotnicy. Celowo nie wspomnę przebiegu całego wydarzenia, lepiej, żeby każdy z Was drodzy czytelnicy odwiedził w Poznaniu Muzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956, mieszczącego się w Zamku Cesarskim przy ul. Święty Marcin. Dla ułatwienia poniżej zdjęcie wejścia:
Wejście do Muzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956.
Autor: MOs810 za: wikipedia.plGorąco zachęcam do odwiedzenia tego miejsca, aby poznać prawdę i historię tych wydarzeń, które często zapomniane na lekcjach historii, zaniedbywane są również przy rocznicy. Jedynie w lokalnych, wielkopolskich mediach, można było usłyszeć wspomnienie o tym wydarzeniu. Mainstreamowe media, takie jak np. TVN24, nie wspomniały o tym wydarzeniu w ogóle. Smutna i przykra jest nasza rzeczywistość. Podczas wydarzeń Czerwca'56 śmierć poniosło 57 osób, w tym Romek Strzałkowski - 13-latek, legenda Poznańskiego Czerwca. Jego Pamięci poświęcona jest ulica Romka Strzałkowskiego na poznańskich Jeżycach.
Pozdrawiam
Tympanistam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj, serdecznie zapraszam do komentowania, tej! :)